Jeśli podobał Ci się film „Małpa”, Amazon Prime dodaje „przestępczo pominięty” horror

Platforma Amazon Prime dodała „przestępczo pominięty” horror, który jest pozycją obowiązkową dla fanów The Monkey.
Najnowsza adaptacja filmowa opowiadania znanego autora Stephena Kinga trafiła w tym miesiącu na ekrany i zebrała entuzjastyczne recenzje zarówno od widzów, jak i krytyków.
Dla tych, którym podobała się premiera kinowa, dostępny jest inny ceniony film oparty na historii Kinga, dostępny do obejrzenia w domu.
Film The Mist trafił do kin w 2007 roku. Jest dostępny w bibliotece Amazon Prime dla abonentów.
Fabuła, podobnie jak oryginalna historia, kręci się wokół gwałtownej burzy, która uderza w miasto w stanie Maine. Następnego ranka nad okolicą zapada złowroga mgła.
Grupa miejscowych zostaje uwięziona w supermarkecie, w tym artysta David Drayton i jego młody syn. Szybko zdają sobie sprawę, że mgłę zamieszkuje wiele przerażających, nieziemskich stworzeń, które przedostały się przez międzywymiarową szczelinę, prawdopodobnie spowodowaną przez pobliską bazę wojskową.
Gdy ich otoczenie zmienia się w dosłowne piekło na ziemi, przerażeni mieszkańcy miasta walczą o przetrwanie tej apokaliptycznej katastrofy. Film wyreżyserował Frank Darabont, znany z The Walking Dead, co stanowi jego drugą adaptację opowieści Stephena Kinga po Shawshank Redemption.
Surrey Live podaje, że Darabont później zaadaptował trzecią opowieść Kinga w książce The Green Mile.
The Mist zebrał godne pochwały 73% oceny na Rotten Tomatoes i został pochwalony przez magazyn Empire, który przyznał filmowi cztery gwiazdki i ogłosił: „Krytycznie pomijany w Stanach, jest to jeden z najlepszych horrorów ostatnich kilku lat”.
Chociaż przemoc i horror różnią się nieznacznie od innej adaptacji Stephena Kinga, The Monkey, pozostaje jedną z najlepszych interpretacji jego opowiadań. Poza dramatyczną sceną końcową film pozostaje w dużej mierze wierny oryginalnej historii, a sam King przyznał, że zakończenie filmu jest lepsze od jego pisemnego finału.
To właśnie wciągające zakończenie sprawiło, że fani z rozrzewnieniem wspominają film, jak zwięźle ujął to jeden z entuzjastów w sieci, opisując horror jako „niezwykle trzymający w napięciu i naprawdę przerażający”.
Tymczasem inny fan pochwalił jego przełożenie na srebrny ekran, stwierdzając: „Wspaniale zaadaptowane, ale jakoś ulepszone. Jest w tym przestarzała kiczowatość, która jest świetną zabawą, ale przesiąknięta nieznanym strachem”.
Pochwały dotyczyły również projektów stworzeń i ścieżki dźwiękowej, co podsumowano jednym komentarzem: „Projekt potworów jest niesamowity, a ścieżka dźwiękowa ma kinowy ton. Wielce ponury i beznadziejny w swoim emocjonalnym punkcie kulminacyjnym”.
Co więcej, trzecia osoba potwierdziła swoje osobiste preferencje, zauważając: „The Mist jest jednym z moich ulubionych horrorów. Suspens, tajemnica i horror, wszystko idealnie połączone! Wszyscy mówią tylko o zakończeniu, ale jest to uzasadnione, ponieważ jest po prostu szokujące!”
The Mist można obejrzeć na Amazon Prime, The Monkey jest już w kinach.
Daily Express